Zakaz kopiowania przedstawionych tutaj zdjęć bez zgody autora.

12 września 2010

Niedzielne popołudnie

Zaczęło się jak zwykle.....


spiderman przyczaił się na drzwiach

















chwilę potem rozglądał się znudzony dookoła
 
 nie było nic ciekawego, więc pokręcił się trochę w pobliskim parku


swoim sokolim okiem szybko wypatrzył rudą Basie

Ruda okazała się nie groźna

przy okazji trzeba było przywitać się z panią jesienią 

i na tym skończył się pracowity dzień spidermana

1 komentarz: